Wczorajsza informacja o tym, że długo wyczekiwany Fallout 4 działać będzie w rozdzielczości 1080p i 30 FPS-ach na wszystkich platformach, okazała się dosyć zaskakująca. O ile w przypadku konsol taki stan rzeczy może wydawać się zrozumiały, wziąwszy pod uwagę zamkniętą architekturę tego sprzętu, o tyle pecety zdecydowanie mogą obyć się bez tego rodzaju ograniczeń. Bethesda Softworks ostatecznie zweryfikowała jednak te informacje, publikując na swoim Twitterze stosowne sprostowanie.
Okazuje się, że wyżej wspomniane obostrzenia nadal będą obowiązywać w przypadku sprzętu od
Sony i
Microsoftu. 30 klatek na sekundę i 1080p to maksymalne wartości, jakie będziemy mogli z konsolowego
Fallout 4 wycisnąć. Natomiast pecetowa odsÅ‚ona tego tytuÅ‚u nie bÄ™dzie ograniczana w żadnym stopniu. Im lepszy komputer bÄ™dziecie posiadać na podorÄ™dziu, tym wiÄ™kszej pÅ‚ynnoÅ›ci i lepszej rozdzielczoÅ›ci można oczekiwać. Co prawda zapierajÄ…cych dech w piersiach wodotrysków graficznych nie ma siÄ™ co spodziewać („czwórka” raczej do miana najÅ‚adniejszej gry roku pretendować nie bÄ™dzie, chociaż autorski silnik Creation radzi sobie caÅ‚kiem nieźle), to powyższa wiadomość bez wÄ…tpienia ucieszy wyposażonych w komputery stacjonarne fanów cyklu.
Źródło:
"Renox" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2015-06-23 17:31:12
|
|